piątek, 24 czerwca 2016

Pobawmy się znowu, swoimi rzeczami.

Omnia mea mecum porto

13 III 2016

Jak to jest być zakładnikiem samego siebie?
Och, cudownie.
Sama sobie sterem, żeglarzem, okrętem, wiatrem i oceanem.
Nikt nie przeszkadza w życiu
żadne niepożądane reakcje nie mają miejsca
Wszystko tam, gdzie powinno być.
Wyjście awaryjne na półce za szkłem.
Księżyc może być o dowolnej porze gdzie zechce
Słońca nie musi być za to wcale.
Liczą się tylko impulsy elektryczne.
żadnej nie potrzeba energii.

Bo ja wszystkie moje rzeczy noszę przy sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz